242. [PRZEDPREMIEROWO] "Łowcy skór" Tomasz Patora

Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o reportażu, którego premiera będzie już w najbliższym tygodniu. Chociaż w chwili kiedy wybuchła afera "łowców skór" miałam zaledwie 10 lat i nie za bardzo interesowały mnie wtedy wiadomości z Polski czy ze świata, to do tej pory pamiętam jakie początkowo budziła emocje. Minęło 20 lat, chyba większość z nas już o tym zapomniała, a tu nagle jeden z dziennikarzy, który zdemaskował tę sprawę, postanowił włożyć przysłowiowy kij w mrowisko i wrócić do tych wydarzeń sprzed lat. I tak powstała książka "Łowcy skór", o której dziś słów kilka...
 

 
W swoim reportażu pan Patora nie tylko powraca do tamtych dni, kiedy wpadł na trop skandalicznych informacji, relacjonuje całe dziennikarskie śledztwo jakie przeprowadzał wspólnie z kolegami, ale próbuje też uporządkować trochę fakty w tej sprawie i pokazać jej ciąg dalszy. Bardzo szczegółowo opowiada o postaciach i zdarzeniach powiązanych z handlem informacjami o zgonach, o konkretnych przypadkach, wreszcie o pokłosiu całej patologicznej, momentami wręcz makabrycznej sytuacji, która rozgrywała się pod koniec lat 90-tych na łódzkim pogotowiu, a jak się okazuje w miarę czytania, również w innych miastach.  
 
Tym mocniejsza jest ta książka, że dotyczy nie tylko niekoniecznie etycznego nagabywania na usługi zakładów pogrzebowych, ale też zbrodni popełnianych z zimną krwią przez chciwych pracowników pogotowia - a więc osoby w pewnym sensie zaufania publicznego. Wzburzyła mnie obojętność osób na stanowiskach wobec tego, co tam się działo, pewna niechęć do rozgromienia tego szokującego "handlu skórami" i co za tym idzie, odpowiedzialność za to, na jaką skalę ten proceder się rozniósł. Momentami byłam wręcz przerażona tym, o czym pisał autor - jak rozwinięty to był proceder, jak wiele osób w tym uczestniczyło i ile straciło życie przez żądnych pieniędzy i pozbawionych moralności pracowników łódzkiego pogotowia. Chwilami byłam z kolei wściekła na to, jak wiele osób uniknęło odpowiedzialności za swoje czyny.
 
Książkę pana Patory czyta się dość szybko, bo o pióro autora i jego warsztat są bardzo dobre. Nie jest to jednak lekka lektura, nie oszukujmy się, jej tematyka jest trudna, wzbudzająca całą gamę negatywnych emocji emocji, prowokująca do przemyśleń. Książka napisana jest, jak na reportaż przystało, językiem dość dosadnym, nieprzesadnie skomplikowanym, trafiającym do czytelnika, a zarazem niepozbawionym pewnej dozy złośliwości. 

Podsumowując te moje wywody - "Łowcy skór" to książka mocna i intensywna jak kolor użyty na jej okładce. Wzbudza całą gamę emocji: od zaskoczenia i niedowierzania, po złość, a nawet wręcz obrzydzenie. Pokazuje nie tylko szczegóły zbrodniczego precederu w pogotowiu, czy dziennikarskiego śledztwa, które zdemaskowało tę całą patologię, ale też społeczny odbiór afery "łowców skór" i następstwa całej historii. To warty uwagi reportaż o nieco już zapomnianej, a ważnej sprawie, świetnie ją porządkujący i opisujący. Sprawdzi się jako lektura dla osób zainteresowanych kryminalnymi tematami, ale też dla tych, którzy chcą dowiedzieć się więcej o tytułowej aferze... 
 
tytuł: "Łowcy skór"
autor: Tomasz Patora
data wydania: 25 stycznia 2023 r.
wydawca: Wydawnictwo Otwarte
liczba stron: 368
kategoria: literatura faktu
uwagi: 
*zdecydowanie to nie jest książka dla osób wrażliwych
 

Za możliwość poznania tej poruszającej książki przedpremierowo dziękuję Wydawnictwu - współpraca barterowa.

Komentarze

  1. Jestem bardzo zaintrygowana tym tytułem i czekam na jego premierę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam! I jestem ciekawa Twojej opinii o tej książce :)

      Usuń
  2. Na taką mocną lekturę muszę mieć odpowiedni nastrój. Zapisuję sobie tytuł tej książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, nie zawsze człowiek ma nastrój na tak ciężką książkę...

      Usuń
  3. Kojarzę tę aferę... Polecę książkę koleżance, która interesuje się podobną tematyką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, mam nadzieję, że będzie zadowolona z tej lektury :)

      Usuń
  4. Chyba nie na moje nerwy. Aferę pamiętam jakby była wczoraj :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, to książka nie dla osób o słabych nerwach...

      Usuń
  5. To na pewno trudna książka. Chętnie przeczytam ten reportaż.

    OdpowiedzUsuń
  6. Temat też znam pobieżnie, bo podobnie jak ty, byłam dzieckiem, kiedy afera wybuchła. Natomiast fakt, że mieszkam w okolicach Łodzi i całe życie jestem związana z tym miastem jakoś mnie zobowiązuje do poznania sprawy lepiej. Myślę, że sięgnę po ten reportaż, ale w swoim czasie. Muszę się najpierw przygotować psychicznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, to nie jest lekka książka, na takie lektury trzeba odpowiedni czas.

      Usuń
  7. Lubię książki, które wzbudzają emocje. Masz tez fajny lampion.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, to kominek na woski zapachowe, jeden z prezentów świątecznych :)

      Usuń
  8. We mnie również książka wzbudziła wiele emocji. Bardzo dobry reportaż, który zdecydowanie warto przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dość dobrze kojarzę tę sprawę, ale i też byłam wtedy starsza niż Ty. Pamiętam, z jakimi wypiekami oglądałam relacje w tv. Nie miałam pojęcia, że wychodzi taka książka, więc jestem Ci wdzięczna za info. I samej sobie, że zaglądnęłam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że dzięki mnie dowiedziałaś się o tej książce. W takim razie czekam na Twoją opinię ;)

      Usuń
  10. Chyba się w przyszłości na nią skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, jeśli nie boisz się trudnych tematów :)

      Usuń
  11. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce to chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  12. To już druga recenzja tego dnia tej książki i po raz drugi napiszę, że jestem nią bardziej niż zainteresowana. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie to niezmiernie, bo to naprawdę dobra, mocna książka - ciekawa jestem Twojej opinii :)

      Usuń
  13. Witam serdecznie ♡
    Widziałam film "Łowcy skór", tak wiec bardzo chętnie sięgnę po tę książkę. To na pewno trudny, ciężki temat wzbudzający wiele emocji, ale warto o takich rozmawiać i pisać.
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W książce autor też się odnosi do wspomnianego filmu. I tak, tematyka jest trudna, książka mocna, ale warta uwagi.

      Usuń
  14. Chyba nawet nie słyszałam o tej aferze. Przynajmniej nic mi nie świta, ale cóż jestem w Twoim wieku, to pewnie wtedy byłam za mała, jako dziecko długo trzymałam się z daleka od wszelkich drastycznych treści, więc nic dziwnego, że mi umknęło. A teraz chętnie bym się z tą historią zapoznała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mnie też nie interesowały takie afery, ale gdzieś tam słyszałam o łowcach skór, choć nie bardzo wiedziałam o co chodzi. No i teraz się dowiedziałam i jestem cały czas w szoku. Polecam Ci tę książkę!

      Usuń
  15. Bardzo się cieszę, że powstał taki reportaż - to była głośna, a przy tym wyjątkowo obrzydliwa historia. Jako członek lekarskiej rodziny, mimo mojego młodego wieku (podobnego do Twojego) pamiętam, że wzbudziło to wyjątkowo negatywne emocje w moim otoczeniu, ale również dyskusje na temat etyki, a także opieki, zwłaszcza w kontekście starszych osób. To był jeden z tych tematów, o których niby przy dziecku się nie rozmawia, ale emocje są tak duże, że dziecko i tak wszystko słyszy.
    A jednak pomimo tego wszystkiego chyba książki czytać na razie nie będę. Dość się wtedy o tym nasłuchałam i chyba nie mam ochoty na więcej. Dobrze, że takie reportaże powstają, super też, że wysoko oceniasz jego jakość, no bo bądź co bądź tutaj jakość ma ogromne znaczenie jako, że temat jest trudny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, cała ta historia jest totalnie obrzydliwa, niemoralna i nieetyczna. Skoro pochodzisz z lekarskiej rodziny, to faktycznie, ten temat nie mógł Cię ominąć i zapewne wiesz wszystko na ten temat, albo nawet więcej. Nie dziwię się więc, że nie chcesz już w to wchodzić...

      Usuń
  16. Wpisuję na listę - takie tematy mnie interesują i prywatnie, i zawodowo, a skoro dobrze oceniasz jakość tego reportażu, to nie ma co się nawet zastanawiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bardzo polecam i cieszy mnie, że Cię zainteresowała ta książka - nie tylko prywatnie, ale też zawodowo. Ciekawi mnie Twoja opinia, będę czekać na ewentualną recenzję...

      Usuń
  17. Ja miałam wtedy 15 lat. Niby o tym słyszałam, ale nie interesowało mnie to tak bardzo jak teraz. Właśnie czytam tę książkę i jestem oburzona zachowaniem pracowników pogotowia.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz i każdy głos w dyskusji.