296. "Tajemniczy dom, ogród w odcieniach błękitu i piękna historia miłosna, czyli Niebieski ogród" Joanna Tekieli
Jakiś czas temu wspominałam Wam o cyklu Dębowe Uroczysko, który zauroczył mnie pięknymi okolicznościami przyrody i zaciekawił perypetiami bohaterów (jeśli nie pamiętacie, to zerknijcie TU i TU). Było to dla mnie pierwsze spotkanie z twórczością Joanny Tekieli i okazało się tak udane, że chciałam poznać inne historie, jakie wyszły spod pióra autorki. Okazja nadarzyła się szybko – dziś premiera kolejnej książki autorki, a ja miałam okazję poznać ją już chwilę wcześniej. Zapraszam na krótką recenzję Niebieskiego ogrodu.
W pewnym cichym i spokojnym miasteczku któregoś dnia umiera najstarszy mieszkaniec. Mężczyzna był uważany za dziwaka, niektórzy wręcz się bali jego samego i tajemniczego domu, w którym mieszkał. Do inwentaryzacji majątku po zmarłym zgłaszają się trzy bardzo różne osoby. To, co odkryją może zmienić życie całego miasteczka…
Cała ta opowieść rozgrywa się dwutorowo – współcześnie, kiedy trójka samozwańczych Indiana Jonesów bada tajemnice pewnego starego domu oraz w przeszłości, kiedy śledzimy dramatyczne przeżycia dwojga młodych ludzi. Autorka sama określiła tę historię jako baśń i faktycznie – można tu znaleźć nieco baśniowe klimaty. Ogólnie to bardzo nastrojowa opowieść – znajdzie się w niej nieco smutku, odrobina niepokoju, są tajemnice przeszłości, a także zaskakujące i piękne okoliczności przyrody. Nie brak tu też takiego specyficznego uroku i szczypty nadziei.
Ciekawi są bohaterowie tej opowieści, tak różnorodni, niecodzienni, pełni życia i emocji. Na pierwszym planie mamy Feliksa Starzeckiego, którego przeszłość możemy poznać wraz z osobami zajmującymi się inwentaryzacją jego majątku. A jest to przeszłość bujna, pełna tajemnic, niepozbawiona też miłości, smutku i żalu. Poza nim spotykamy też inne osoby, które wpłynęły na wydarzenia, jakich był świadkiem i uczestnikiem. Z kolei w części współczesnej mamy też możliwość poznania Danusi, Kamila i księdza Franka, którzy niejako przez przypadek przyjęli na siebie zadanie przejrzenia i spisania majątku po zmarłym Starzeckim. Ich perypetie, odkrycia i przemyślenia są ważne dla całej historii, wręcz ją wzbogacają, ale też powodują, że staje się nieco lżejsza.
Tę opowieść czyta się wprost błyskawicznie! Autorka pisze prosto i bezpretensjonalnie, całkiem dynamicznie prowadzi akcję – nie bawi się w kwieciste opisy i patos, ale potrafi zręcznie ukazać i przekazać całą gamę emocji. Dzięki temu historia Feliksa Starzeckiego jest nie tylko barwna i zaskakująca, ale też po prostu staje się poruszająca, a czasem wręcz przejmująca.
Co mogę jeszcze dodać? Czytajcie Niebieski ogród! Opisana przez panią Tekieli opowieść ma niezwykły klimat, całe morze emocji i pozostaje z czytelnikiem choć na chwilę. To lektura obowiązkowa dla wielbicieli nastrojowych powieści obyczajowych z nutą dramatu, z piękną historią miłosną oraz sekretami przeszłości!
tytuł: "Niebieski ogród"
autor: Joanna Tekieli
data wydania: 11 września 2024 r.
wydawca: Wydawnictwo FILIA
liczba stron: 360
kategoria: powieść obyczajowa
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem FILIA.
Skuszę się ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy ;)
UsuńWidzę, że to coś dla mnie bo lubię tego typu klimaty.
OdpowiedzUsuńSuper, polecam!
UsuńKlimatyczne i emocjonalne powieści bardzo lubię, więc chętnie przeczytam ten tytuł.
OdpowiedzUsuńMyślę, że Ci się spodoba :)
Usuń