299. Kobieca strona medycyny, czyli "Na dyżurze" Ineke Meredith

Lubię książki opowiadające o kulisach różnych zawodów, a najbardziej interesują mnie te dotyczące pracy medyków. Najczęściej spotykam się z tego pozycjami napisanymi przez lekarzy płci męskiej, rzadko się zdarza taka publikacja pióra kobiety lekarza. Z tym większym zainteresowaniem sięgnęłam po książkę napisaną przez Ineke Meredith, chirurżkę, na dodatek pochodzącą z dość egzotycznego miejsca, bo z Samoa. Spędziłam kilka ostatnich chwil z Na dyżurze, a dziś zapraszam na krótką recenzję tej lektury. 


Na dyżurze to opowieść kobiety, która wiele lat przepracowała w bardzo męskim środowisku chirurgów. To przeżycia lekarki będącej całe życie na dyżurze (oryginalny tytuł On Call, czyli pod telefonem, w pogotowiu, świetnie obrazuje ten stan), która poświęca swój czas i rodzinę na rzecz pracy dla innych. To też historie pacjentów, których Ineke Meredith spotkała na swojej trudnej zawodowej drodze. Autorka opisuje prawdziwe życie, ze wzlotami i upadkami, z sukcesami i porażkami, z radościami i smutkami – życie chirurżki, matki i córki. 

To bardzo poruszająca książka, tym bardziej, że stanowi nie tylko zapis zmagań Ineke Meredith w jej niezwykle wymagającym zawodzie, ale też opisuje zapadające w pamięć przeżycia i historie pacjentów, jakich miała pod swoją opieką. Autorka pisze prosto, ale dosadnie, nie boi się nieco mocniejszych opisów, nie pomija szczegółów natury fizjologicznej, dzieli się też tymi trudniejszymi myślami, przez co całość jest bardziej wiarygodna i jeszcze mocniej uderza czytelnika. Mimo niełatwej tematyki, książkę pani Meredith czyta się naprawdę dobrze, jej historia wciąga i wzbudza całą gamę emocji – od współczucia, poprzez smutek, zaskoczenie, niedowierzanie, aż po czysty gniew. 

Poza typowymi opowieściami o kulisach pracy lekarza, autorka zwraca uwagę na szczególny temat – problem kobiet w chirurgii. Przytacza przy tym nie tylko historie ze swojego życia zawodowego czy wspomnienia koleżanek po fachu pokazujące, że droga adeptek chirurgii jest trudniejsza niż ich męskich odpowiedników, ale też badania naukowe, które jasno wskazują na to, że chirurżki są inaczej postrzegane niż chirurdzy, a zarówno pacjenci, jak i przełożeni oraz koledzy, mają mniejsze zaufanie do ich umiejętności. Wspomina nie tylko o trudnościach w przebiciu się, o stereotypach i dyskryminacji, jakich doświadczała na co dzień, o niezwykłej determinacji i sile, z jaką walczyła z każdą przeszkodą, ale też niestety o przypadkach molestowania…

Całość sprawia wrażenie bardzo szczerej, osobistej, kobiecej opowieści, w której autorka dzieli naprawdę wieloma aspektami swojego życia zawodowego i osobistego. Dodając do tego krótkie rozdziały z historiami pacjentów, mamy książkę poruszającą, niełatwą w odbiorze, ale zarazem wciągającą, skłaniającą do przemyśleń i pozostającą na dłużej z czytelnikiem. Na dyżurze to pozycja, którą polecam każdemu, kto nie tylko chce wiedzieć więcej o pracy chirurga, ale chce też poznać kobiecą stronę tego niezwykle wymagającego zajęcia…

tytuł: Na dyżurze
tytuł oryginału: On Call
autor: Ineke Meredith
tłumacz: Joanna Grabarek
data wydania: 2 października 2024 r.
wydawca: Wydawnictwo FILIA
liczba stron: 336
uwagi: książka należy do serii wydawniczej Filia na faktach

Recenzja we współpracy z Wydawnictwem FILIA.

Komentarze

  1. Książka już czeka na mojej półce. Zapowiada się wciągająca lektura.

    OdpowiedzUsuń
  2. W moim życiu jest bardzo dużo lekarzy i leczenia, więc unikam takich książek, ale może kiedyś sięgnę po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale czuję się zainteresowana. Sama czytam teraz taki jakby pamiętnik lekarza psychiatry.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz i każdy głos w dyskusji.